Mieszkaniec Barcina usłyszał zarzut naruszenia nietykalności cielesnej ratownika medycznego, który udzielał mu pomocy podczas transportu do szpitala. Incydent miał miejsce na początku maja 2025 roku, a pokrzywdzony ratownik, jako funkcjonariusz publiczny, podjął interwencję w sytuacji, gdy mężczyzna był pod wpływem alkoholu. Grozi mu do trzech lat pozbawienia wolności, a sprawa z pewnością podnosi kwestię bezpieczeństwa pracowników medycznych w trakcie wykonywania ich obowiązków.
Do zdarzenia doszło 12 maja, kiedy Zespół Ratownictwa Medycznego został wezwany do 69-latka, który doznał urazu głowy po przewróceniu się na rowerze. Po podjęciu decyzji o przewiezieniu mężczyzny do szpitala, sytuacja zaczęła się gwałtownie complicować. W trakcie przejazdu, pacjent stał się agresywny, atakując ratownika, co doprowadziło do niebezpiecznego incydentu w karetce.
Reakcja zespołu ratowniczego była natychmiastowa – kierowca zatrzymał pojazd, a zespół medyczny przystąpił do obezwładnienia napastnika. Po incydencie ratownik złożył stosowne zawiadomienie, co skutkowało postępowaniem w sprawie. Policja, zajmująca się tym przypadkiem, podkreśla, że bezpieczeństwo ratowników medycznych jest kluczowe i każdy przypadek agresji wobec medyków będzie surowo traktowany w świetle prawa.
Źródło: Policja Żnin
Oceń: Zarzut za naruszenie nietykalności cielesnej ratownika medycznego w Żninie
Zobacz Także
